Na tą sesję czekałam na prawdę długo. Ania i Marcin pobrali się pod koniec października zeszłego roku. Najpierw była zima, potem początek pandemii, a potem proza życia przez co ciężko było się nam zgrać. Ale w końcu się udało i zdecydowanie było warto!
Widząc suknię Ani w dniu jej ślubu wiedziałam, że sesję potrzebujemy zrobić w otoczeniu pięknych murów i schodów które wyeksponują olbrzymi, rozłożysty tren. Zaproponowałam im Zamek Moszna, a odpowiedź jednogłośnie brzmiała: jedziemy tam! Zamek położony jest w województwie opolskim, powstał w XVIII wieku i reprezentuje styl barokowy. Codziennie przyciąga swoim wyglądem masę turystów, wycieczek i nie tylko, ponieważ to bardzo znane miejsce na sesje ślubne. Na szczęście, mimo wielu par młodych i ich fotografów praca przebiegała bardzo przyjemnie, każdy się nawzajem szanował i nikt nikomu nie przeszkadzał. Uważam, że zamek jest miejscem z olbrzymim potencjałem, jego mury inspirują, a otoczenie pomaga tworzyć piękne kadry. Mam nadzieję, że pewnego dnia wrócę do tego miejsca. Aniu i Marcinie – dziękuję Wam za piękny dzień, pełen radości, żartów i luźnej atmosfery.