Justyna i Andrzej na codzień mieszkają na śląsku. Poznali się tam kilka ładnych lat temu, zakochani i postanowili spędzić resztę życia razem. Tam żyją, pracują i cieszą się piękną codziennością. Swój ślub i wesele zaplanowali na październik, a miejscem danych wydarzeń był Rzeszów. Andrzej w idealnie skrojonym eleganckim garniturze w kratę z Kravca prezentował się wspaniale. Justyna w obłędnej sukni ślubnej z salonu Madonna wyglądała zjawiskowo. Szczęśliwi, lekko zestresowani ruszyli otwierać swój nowy rozdział w życiu.
Plener ślubny wykonywaliśmy nigdzie indziej jak tylko na śląsku. Wybraliśmy Katowice – Nikiszowiec i okolice NOSPR. Absolutnie zakochałam się w tym mieście w jego kolorach, fakturach, architekturze i świetle. Okolice które odwiedziliśmy były niezwykle inspirujące, zdjęcia praktycznie robiły się same. Nie należy zapominać, że najważniejszym i najpiękniejszym elementem pleneru była Justyna i Andrzej. Razem świetnie się bawiliśmy, było dużo rozmów na poważne tematy ale też mnóstwo śmiechu i radości.
Garnitur Pana Młodego Kraviec
Suknia Pani Młodej Madonna