Ewelina i Marcin | Wesele w Starym Ogrodzie

Fotograf ślubny Kraków – Czas się zabrać za pokazanie Wam ubiegłego sezonu, masy zdjęć które zrobiłam, miejsc które odwiedziłam. Na pierwszy rzut leci wesele Eweliny i Marcina. Upalny, słoneczny, sierpniowy piątek zapowiadał piękny ślub. Przyjeżdżając do Jasła na przygotowania Młodej Pary najpierw odwiedziłam Marcina, u którego na twarzy gościł uśmiech i pełen luz. Do zdjęć detali wykorzystałam lastryko z klatki schodowej, ponieważ uwielbiam szukać nietypowych miejsc w których mogę ująć fragment z Waszych osobistych towarzyszących w tym dniu. Przyjeżdżając do Eweliny znalazłyśmy czas na kilka portretów przed szykowaniem oraz zachwytem nad jej piękną i eteryczną suknią od Anny Kary. First look odbył się w ogrodzie, z dala od rodziny i gości tak aby przyszli małżonkowie mieli tą chwilę tylko dla siebie.

ŚLUB W JAŚLE

Ceremonia zaślubin odbyła się w kościele w centrum Jasła. Fotograf ślubny Kraków ale dojadę gdzie tylko trzeba! Pannę Młodą do ołtarza zaprowadził tata, co dla mnie jest pięknym i symbolicznym momentem. To trochę chwila zatarcia pewnej granicy i rozpoczęcia nowego rozdziału w życiu już jako żona. Myślę, że jest to też fajne wyróżnienie dla każdego taty, wzruszająca chwila która zapadnie na zawsze w jego pamięć.

WESELE W STARYM OGRODZIE

Przyjęcie weselne odbyło się w niedawno powstałym lokalu W Starym Ogrodzie w miejscowości Jodłowa w województwie podkarpackim. Minimalistyczny, biały wystrój sali przełamuje kolorowy sufit, dużo naturalnego światła wpadającego przez wielkie okna oraz ściana pokryta mchem. Trzeba przyznać, że zabawa weselna u Eweliny i Marcina była zacna. Para Młoda zrezygnowała z pierwszego tańca i wiecie co? To świetna opcja dla każdego kto nie czuje się komfortowo tańcząc na środku sali przy kilkudziesięciu obserwujących. Pamiętajcie, że Wasze wesele powinno być w zgodzie z tym jak się czujecie i co myślicie na dany temat. Nie musicie robić niczego dla innych, to przede wszystkim wy powinniście być zadowoleni i czuć się komfortowo na swojej imprezie. DJ w świetny sposób porwał gości do zabawy, a chętnych do tańców nie brakowało. Zapamiętam ten dzień jako szaloną imprezę, ogrom tańców, śpiewów i przede wszystkim dobrą zabawę.

Tagi:

Udostępnij:

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookies w Twojej przeglądarce.